MYŚLENICE: W minioną sobotę odbył się mecz 8. kolejki A-klasy, w którym naprzeciwko siebie rywalizowały najlepsze zespoły z minionego sezonu, a w rozgrywanym w Tokarni starciu, tamtejszy Beskid podejmował Górki Myślenice. Przez większą część pojedynku lepiej spisywali się goście z Myślenic, jednak fenomenalna końcówka w wykonaniu gospodarzy przyczyniła do całkowitej zmiany rezultatu i ostatecznego zwycięstwa Beskidu 3:2.
Spotkania Beskidu z Górkami od lat są ciekawymi i obfitującymi w bramki meczami. Myśleniczanie niezbyt szczęśliwie kojarzą rywala, ponieważ od ośmiu lat nie udało się z nim wygrać, a ostatnie dziesięć zawodów, to osiem triumfów Beskidu i dwa remisy. Górki do Tokarni przyjechały po zatrzymaniu Karpat, natomiast gospodarze tego starcia powrócili do niezłej dyspozycji po słabym początku rozgrywek. W kadrze myśleniczan na zawody zabrakło etatowego obrońcy Ziaji czy kapitana Obierzyńskiego, natomiast na ławce pojawił się wracający po przerwie Pietrzyk.
Spotkanie w początkowej fazie było wyrównanym widowiskiem, w którym obydwie strony kreowały akcje w ataku pozycyjnym. Bardzo dobrze od samego początku prezentował się golkiper Górek – Kubiczek. Pierwsi na prowadzenie w meczu wyszli goście, a uderzenie z rzutu wolnego w wykonaniu Mateusza Kubińskiego i rykoszet po odbiciu od muru sprawił, że piłka trafiła do siatki. Kilka chwil później było już 0:2, a tragiczny w skutkach błąd bramkarza z zimną krwią wykorzystał Kamil Masłowiec. Chociaż Beskidu miał swoje szanse (m.in. niewykorzystany rzut karny), to do przerwy rezultat nie uległ zmianie, a agresywnie i walecznie grający zespół z Myślenic podtrzymał prowadzenie.
Podopieczni trenera Wojciecha Czajki w drugiej połowie stanęli przed kolejnymi szansami na gole, jednak tym razem brakowało poprawnego wykończenia. Chociaż myśleniczanie prezentowali się lepiej na murawie w porównaniu z pierwszą częścią, to nie ustrzegli się błędów, a taki pojawił się w 70. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z narożnika boiska, niepilnowany zawodnik Beskidu skierował głową piłkę do siatki. Odrodzeni gospodarze poszli za ciosem, a w 80. min. doprowadzili do wyrównania po składnej akcji. Losy starcia rozstrzygnięte zostały w 87. minucie, kiedy zamieszanie w polu karnym wykorzystał Krzysztof Tajs i kompletując klasycznego hat-tricka, doprowadził Beskid do czwartego zwycięstwa.
Drużyna Beskidu w zawodach spisywała się poniżej oczekiwań, jednak bardzo dobra końcówka wystarczyła, aby pokonać słabo radzący sobie podczas rundy jesiennej zespół Górek. Myśleniczanie chociaż prowadzili w trakcie meczów w siedmiu z dotychczas rozegranych ośmiu spotkań, to tylko dwukrotnie triumfowali. Odzwierciedlenie nie najlepszej formy widoczne jest w tabeli, w której Górki spadły na 11. lokatę. Nieco lepiej wygląda sytuacja Beskidu, który awansował na 8. pozycję. W najbliższym meczu Górki u siebie zagrają z Gościbią, a ekipa z Tokarni na wyjeździe z Sokołem Borzęta.
GKS Beskid Tokarnia – LKS Górki Myślenice 3:2 (0:2)
Bramki:0:1 19’ M.Kubiński
0:2 23’ K.Masłowiec
1:2 70’ K.Tajs
2:2 80’ K.Tajs
3:2 88’ K.Tajs
Beskid: Piotr Tomaszewski – Mariusz Jędrocha, Krystian Proszek, Szymon Proszek, Arkadiusz Horwat (14’ Grzegorz Majerek), Sebastian Kostruch, Kamil Radoń (67’ Piotr Mizera), Łukasz Jamrozik (69’ Dariusz Wróbel), Piotr Jątyka (kapitan; 46’ Krzysztof Tajs), Kamil Wróbel, Damian PająkPonadto na ławce: Jakub Tobolak
Górki: Krystian Kubiczek – Rafał Bujas, Kamil Szczypka, Mateusz Kubiński (kapitan), Jarosław Kuchnia – Mateusz Biela (76’ Tomasz Sabała), Karol Turała, Marek Zięba (87’ Mateusz Sabała) – Jan Irzyk – Kamil Rączka (65’ Kamil Malina), Kamil Masłowiec (65’ Mateusz Pietrzyk)Ponadto na ławce: Filip Kudas, Paweł Maślak
Sędziowie: Stanisław Święch oraz Krzysztof Wątorek i Stefan Banowski (KS Myślenice)Widzów: 80
Miejsce: Boisko GKS „Beskid” w Tokarni
Fotorelacja z meczu Beskid vs Górki, fot. Paweł Biela – https://photos.google.com/share/AF1QipNIRtOWmyFAHwWl-lDIs02d5aXVX39gY_UUWMq1Gj_Ng3QCrJvZrxQaBIufxGS17w?key=UkV1d2gzbzRhTUdlRTE4NmRnaFMydUVGZ3IzaHNR
Skrót z meczu Beskid vs Górki, wyk. Michał Wierzba – https://www.youtube.com/watch?v=oQROdadD-zg&feature=youtu.be&fbclid=IwAR1UGZy9TBnUR_MdW0pX5wQp4wb_FQDpZhCYMyQ1k01DFc6M1lFb2Ow0Ato
Źrodło: Oliwier Bzowski (tekst), Paweł Biela (foto), Michał Wierzba (wideo)